BINANCE pod ogniem krytyki we Francji

03.07.2023
Śledztwo w sprawie prania brudnych pieniędzy we Francji i wycofanie się z Holandii. Największa na świecie giełda kryptowalut Binance ponownie trafiła na czołówki gazet. Sytuacja wydaje się teraz dotyczyć Europy, ponieważ firma i jej CEO Changpeng Zhao (CZ) otrzymali w ostatnich dniach dwie złe wiadomości. Według medialnych doniesień, paryska prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko Binance w sprawie możliwego prania brudnych pieniędzy. W Holandii sytuacja jest jeszcze poważniejsza.

 

 

Śledztwo francuskiej prokuratury - giełda kryptowalut nie ma licencji

We Francji prokuratura prowadzi obecnie śledztwo wobec oddziału Binance w tym kraju. W centrum śledztwa jest podejrzenie poważnego prania brudnych pieniędzy. Ponadto, prokuratura paryska, we współpracy z francuskim urzędem podatkowym i celno-skarbowym SEJF, zarzuca Binance "nielegalne prowadzenie platformy handlu kryptowalutami". Dokładne podstawy tego zarzutu są nieco niejasne w tej chwili. Firma otrzymała oficjalną licencję jako dostawca usług wirtualnych aktywów we Francji dopiero w maju 2022 roku. Zazwyczaj oznacza to, że giełda spełnia surowe wymagania francuskiego organu regulacyjnego. Wtedy zarówno Binance, jak i władze podkreślały, że platforma handlowa o tym statusie musi spełniać szczególnie wymagania KYC (Know Your Customer) i AML (Anti Money Laundering), aby móc świadczyć swoje usługi w kraju. Dlatego tym bardziej zaskakujące są teraz zarzuty, że nie spełniono tych wymagań. Według doniesień, Binance miała współpracować przy kontroli przez władze.

 

Natychmiastowe wycofanie się z Holandii

W tym samym czasie Binance całkowicie zakończyła swoją działalność w Holandii. Firma ogłosiła tę decyzję w zeszły piątek, mówiąc: "Z przykrością informujemy, że Binance opuszcza holenderski rynek. Od tego momentu nie będą akceptowani nowi użytkownicy zamieszkujący w Holandii". Zarejestrowani już użytkownicy wciąż mogą wypłacać swoje aktywa, ale wszystkie inne funkcje nie będą już dostępne. Powodem wycofania się z Holandii jest brak licencji dostawcy usług wirtualnych aktywów. W kwietniu 2022 roku giełda kryptowalut została ukarana grzywną w wysokości około 3,3 miliona euro za brak tej licencji. Chociaż Binance złożyło wniosek o licencję bezpośrednio po tym wydarzeniu, nie został on przyznany pomimo rozległego procesu aplikacyjnego.

 

Binance jest obecnie pod presją urzędów regulacji finansowej w wielu krajach. Te ostatnie wydarzenia we Francji i Holandii mają dalsze negatywne konsekwencje dla reputacji giełdy. Pozostaje zobaczyć, jak śledztwa i wycofanie się z Holandii wpłyną na przyszłość Binance. Branża kryptowalut stoi przed okresem wzmożonej kontroli, a wyraźnie widać, że Binance boryka się z wieloma i wyzwaniami.

 

Formularz kontaktowy

 

Bezpłatna analiza wstępna

Skontaktuj się z nami!

 

Nasz numer kontaktowy
+ 49 30 / 88 59 77 0